Śmierć bramkarza po uderzeniu w słupek17 maja 1919 to jeden z tragicznych wydarzeń w historii piłki nożnej. Tego dnia na stadionie Laranjeiras w Rio de Janeiro podczas meczu Copa America Urugwaj-Chile, bramkarz Urusów Roberto Cherry zwany "Poetą" grający dla Penarolu, niefortunnie interweniował i uderzył głową w słupek, po czym stracił przytomność. Spędził dwa tygodnie w szpitalnym łóżku, czuwali przy nim, koledzy z drużyny oraz z innych reprezentacji. Zmarł w wieku 23 lat 30 maja 1919 roku.Dla jego czci rozegrano mecz Brazylia-Argentyna, oraz ufundowano puchar Jego imieniem który trafił do gabloty klubu Penarol, a w latach 1922-1925 w urugwajskiej lidze grał klub o nazwie tragicznie zmarłego bramkarza.Urugwaj w tym turnieju zajął 2 miejsce, przegrywając w ostatnim meczu rozegranym 29 maja dzień przed śmiercią Cherrego 0-1 z Brazylią po dogrywce. Chile zajęło ostatnie 4 lokatę.Źródło: Copa America Encyklopedia FUJIFoto: Wikipedia